Acer zaprezentuje LumiRead w Berlinie
Jak donosi niemiecki serwis lesen.net, Acer oficjalnie zaprezentuje swój eCzytnik, LumiRead, na październikowych targach IFA 2010 w Berlinie. Urządzenie ma trafić do niemieckich sklepów w tym samym miesiącu. Co zatem wiadomo o LumiReadzie?
Specyfikacja
LumiRead będzie miał standardowy, 6" wyświetlacz od E-Ink Holdings. Użytkownicy dostaną do dyspozycji 2 GB pamięci wewnętrznej, co będą mogli powiększyć dzięki czytnikowi kart microSD. LumiRead będzie dysponował pełną klawiaturą QWERTY - co nie dziwi, zwłaszcza, że wyposażony będzie również w moduł 3G oraz WiFi, który ma umożliwiać darmowe połączenie z powiązaną z czytnikiem księgarnią. Tym, co wyróżniać będzie LumiRead będzie skaner kodów ISBN - będzie można sobie przygotować listę zakupów na później.
Cena i dostępność
O ile końcowa cena nie jest jeszcze znana, to źródła lesen.net mówią, iż eCzytnik ma kosztować 250 €. To o ponad 50 € więcej niż nowy Kindle 3 z modułem 3G. Urządzenie ma być początkowo dostępne tylko w Niemczech, ale z pewnością Acer, jeśli ma ochotę choć na chwilę zagościć na tym rynku, rozszerzy ofertę na inne kraje Europy.
Reklama dźwignią handlu?
Producenci często decydują się na stworzenie reklamy, która ma promować ich produkt, jednak nie obserwujemy tego za często, jeśli chodzi o eCzytniki. Tymczasem Acer przygotował krótką reklamówkę, prezentującą niemiecką dziewczynę czytającą na LumiReadzie. Czy to pomoże w sprzedaży urządzenia - przekonamy się niedługo. Z reklamą możecie się zapoznać poniżej:
Szanse LumiRead na sukces?
Szczerze wątpimy, czy przy cenie 250€ LumiRead odniesie większy sukces. Może się okazać, że czytnik szybko podzieli los Cool-Era, eSlicka czy produktów iRexa. Amazon do spółki z Barnes & Noble zawiesiły poprzeczkę niezwykle wysoko, przez co inne urządzenia, które nie potrafią konkurować z Kindle czy nookiem w kategorii cenowej, będą miały coraz większe problemy z funkcjonowaniem na rynku. Mamy przynajmniej nadzieję, że Acer faktycznie wprowadzi swój eCzytnik do sprzedaży, w przeciwieństwie do swoich kolegów z Asusa, którzy zapowiadali wiele razy swoje produkty, jak DR-570, DR-950 czy DR-900, a których nigdy nie zobaczyliśmy w sklepach.