Testy kontrastu ekranów eCzytników na nieoficjalnym blogu Amazon Kindle
Wraz z pojawieniem się nowej serii wyświetlaczy od E-Ink Holdings, o nazwie Pearl, wszyscy byliśmy ciekawi, czy faktycznie kontrast uległ znaczącej poprawie. Amazon jako pierwszy zdecydował się wykorzystać nowy produkt w swoich urządzeniach - w Kindle DX2 oraz Kindle 3. Teraz, gdy pierwsze egzemplarze Kindle 3 są już u swoich nowych właścicieli, w wielu miejscach zaczynają się pojawiać ich recenzje. Przy okazji jednej z nich, na nieoficjalnym blogu Amazon Kindle, zamieszczony został również test kontrastu czterech modeli: Amazon Kindle 2 i Kindle 3, Barnes & Noble nook oraz Sony PRS-600.
Metodologia testu
Test został oczywiście przeprowadzony całkowicie amatorsko, co zaznacza sam autor. Wyświetlał on na ekranie danego urządzenia wcześniej spreparowany obrazek - w połowie biały, a w połowie czarny. Następnie, korzystając z lustrzanki cyfrowej, robił zdjęcie wycinkowi ekranu. Do zrobienia zdjęć zostały użyte te same ręczne nastawy, a także ręcznie ustawiona siła błysku lampy - co pozwala sądzić, że były one zbliżone w wypadku każdego eCzytnika. Później zdjęcia zostały rozmyte, by usunąć szumy, po czym została zmierzona intensywność odpowiednich kolorów (a także obliczony stosunek białego do czarnego, czyli kontrast).
Wyniki - bez zaskoczenia?
Wyniki, które prezentujemy poniżej, nie są specjalnym zaskoczeniem. Spodziewaliśmy się, że najlepszy okaże się właśnie Kindle 3, a najgorszy - przez zastosowanie ekranu dotykowego nad ekranem E-Ink - Sony PRS-600. Walka o drugie miejsce była znacznie ciekawsza - i, o dziwo, wygrał ją poprzednik Kindle 3, czyli Kindle 2.
Inną ciekawą rzeczą, jaką widać w teście, jest fakt, iż w Pearlu przede wszystkim czerń jest bardziej nasycona (co zresztą stwierdzano bardzo często przy okazji testów porównawczych Kindle DX i Kindle DX 2). W najnowszym modelu Kindle zawodzi przede wszystkim biel - wynik jest słabszy niż w przypadku poprzedniej generacji ekranów, czyli Vizplex.
Wnioski na przyszłość
Ekran Kindle 3 spisuje się bardzo dobrze, mamy więc nadzieję, że dostaniemy coraz więcej modeli z Pearlem na pokładzie. Inżynierowie E-Ink Holdings dobrze spisali się w przypadku czerni, teraz jednak muszą popracować nad jakością wyświetlania bieli, by dorównywała ona Vizpleksowi. Mamy również nadzieję, że wkrótce dostaniemy porządnie wykonany ekran kolorowy, który będzie pozwalał cieszyć się kolorowymi gazetami oraz komiksami na większych eCzytnikach. Oceniając jednak obecne wyniki, ze spokojem czekamy na następną generację wyświetlaczy.