Amazon wejdzie do Polski?
Kilka dni temu głośno było o tym, iż brytyjski oddział Amazona zniósł opłatę za wysyłkę do Polski przy zamówieniach powyżej 25 funtów. Niestety, promocja ta nie dotyczy Kindle 3 z Wielkiej Brytanii, bowiem ten nie jest wysyłany za granicę. Kupujący muszą więc korzystać z wersji amerykańskiej - Amazon.com. Dzisiaj Gazeta Wyborcza spekuluje na temat wejścia Amazona na polski rynek. Czy to możliwe?
Kary za opóźnienia, umowa na wyłączność...
Jak możemy przeczytać w Gazecie Wyborczej, Amazon rozpoczął niedawno negocjacje z polskimi firmami kurierskimi. Te wydają się być przerażone wymaganiami amerykańskiego giganta - między innymi wysokimi karami za opóźnienia w dostawie czy podpisaniem umowy na wyłączność.
Wydaje się więc, że jeśli Amazon zdecyduje się na podbijanie Polski, będziemy mieli szansę zasmakować amerykańskiej obsługi klienta również na terenie Rzeczpospolitej. Tylko czy wejdzie?
Dlaczego Polska?
Spekulacje dotyczą również przyczyny ostatnich ruchów Amazona. Prawdopodobnie amerykański gigant zauważył zwiększone zainteresowanie produktami z własnego sklepu, co spowodowało, że zwrócił uwagę na Polskę. Potwierdza to również niedawne przejęcie przez Amazona sklepu BuyVIP.com, który działa na kilku rynkach europejskich - w tym i na polskim.
Wydawcy: brak kontaktu
Artykuł w GW informuje, że wydawcy pytani o to, czy Amazon się z nimi kontaktował, zaprzeczają. Nie sposób jednak stwierdzić, czy dlatego, że faktycznie żadnych rozmów nie ma, czy też utrzymywane są one w tajemnicy. Patrząc jednak na to, co robi Amazon na rynku brytyjskim, można zrozumieć niechęć polskich wydawców, którzy przywykli, że w kwestii eBooków to oni dyktują warunki, do wejścia amerykańskiego giganta do naszego kraju.
Można również spekulować, czy, gdyby UOKiK nie wydał zgody na fuzję Merlina z Empikiem, Amazon byłby zainteresowany przejęciem polskiego sklepu wraz z jego klientami. Mogłoby to być dla niego świetnym początkiem do rozpoczęcia działania w Polsce.
Kilka możliwych scenariuszy
Przyszłość nie jest pewna. Może się okazać, że Amazon nie jest w chwili obecnej zainteresowany zdobywaniem naszego rynku na poważnie, więc na darmowej wysyłce z brytyjskiego oddziału się skończy. Może okazać się, że w Polsce powstanie centrum, które będzie obsługiwało rynki Europy Środkowowschodniej. Może również okazać się, że Amazon wyprzedzi Empik, wejdzie z hukiem do naszego kraju i zdominuje rynek eKsiążek zanim rywale zorientują się, co w ogóle się stało.
Jedno jest pewne. Wbrew temu, co mówi pani Anna Bogdańska, prezes Merlina, obie firmy (Merlin oraz Empik) muszą się obawiać Amazona, bo jego oferta powoli robi się znacznie atrakcyjniejsza dla polskiego klienta niż ta rodzimych firm. Jeśli zaś na Kindle będą dostępne polskie eBooki, może się okazać, że na rynku eCzytników w Polsce nie ma miejsca dla produktów bez logo Amazona...
Zapraszamy do komentowania artykułu na naszym forum dyskusyjnym.