Pocketbook 903 – recenzja
Przedstawiamy recenzję czytnika Pocketbook 903, zamieszczoną przez jednego z naszych użytkowników na forum.
Będą świadom obowiązków jakie nakłada na mnie bycie w rodzinie naczelnym gadżeciarzem i uznając, że muszę dbać o swą opinię, zdecydowałem się nabyć pierwszy w mym szanownym gronie czytnik książek. Miało mieć to to duży ekran – żebym mógł sobie spokojnie czytać komiksy, dało się jakoś przeglądać gazety w pdf’ach, a matka przyzwyczajona do normalnego formatu książek mogła poznawać interesujące ją pozycje na wyświetlaczu, który ma zbliżoną wielkość. Oprócz tego liczyłem na notatnik, który oferowałby możliwość wybierania sobie tła – w zależności od tego, czy będę chciał zrobić listę zakupów, rozkład dnia, albo uwagi z zebrania mieszkańców bloku. Ewentualnie będę mógł napisać jakąś wiadomość i zostawić urządzenie na niej właśnie włączone, żeby po godzinie czy dwóch inni domownicy mogli zobaczyć, co miałem im do powiedzenia przed wyjściem do pracy.
Takie były moje oczekiwania.