iRex – niechaj spoczywa w pokoju
Wygląda na to, że to już, niestety, koniec. Jak donosi fd.nl, we wtorek, 29.06.2010, iRex został ogłoszony bankrutem przez holenderskiego sędziego. Jest to bezpośrednim następstwem fiaska poniedziałkowych rozmów w sprawie uzyskania dodatkowych funduszy, by firma mogła przetrwać (chodziło o sumę 1.5-2 milionów €). Łączny dług iRexa przekraczał 10 milionów €.
Problemy firmy stały się poważniejsze po tym, jak w zeszłym tygodniu Brabantse Ontwikkelings Maatschappij odrzucił prośbę o dofinansowanie iRexa. Poniedziałkowe "nie" od udziałowców oraz Deutsche Banku było przysłowiowym gwoździem do trumny.
Kurator Martin Kemp jest jednak dobrej myśli. Kilka różnych stron jest zainteresowanych własnością intelektualną firmy, a także wiedzą trzydziestoosobowego zespołu. Możliwe więc, że będziemy świadkami startu nowego iRexa.
Należy zauważyć, że "gasząc światło" firma zachowała się fair wobec swoich klientów, publikując RC3 nowej wersji oprogramowania. To bardzo ładny gest, który należy docenić.
Ciekawi nas, co teraz stanie się z rynkiem większych eCzytników? Czyżby wszyscy mieli pozwolić Amazonowi spokojnie zdominować ten segment ze swoim Kindle DX (zwłaszcza teraz, gdy jego cena spada)? Czy może na zgliszczach iRexa, niczym feniks z popiołów, powstanie nowy pretendent do dominacji w tej niszy? Zapraszamy do dyskusji na forum.