Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy
Będąc niedawno w jednym z salonów sieci Vobis natknąłem się na ulotkę reklamującą eCzytnik firmy Onyx - Booxa 60. Po jej pobieżnym przejrzeniu nasunęły mi się na myśl dwa wnioski. Pierwszy - że eCzytniki w końcu znalazły swój kącik w świadomości konsumenta (eCzytniki pojawiły się w końcu jako osobne kategorie na ceneo.pl czy allegro.pl), drugi: klienci nadal nie bardzo wiedzą do czego to ma służyć. Drugi wniosek jest nieco bardziej złożony ale postaram się go wyjaśnić. Spójrzmy może najpierw na ulotkę:
Virtualo.pl o umowie z Empikiem
Kilka dni temu publikowaliśmy informację prasową na temat współpracy virtualo.pl z siecią sklepów Empik - udało nam się zdobyć kilka interesujących szczegółów tego przedsięwzięcia. A wszystko dzięki wywiadowi z współwłaścicielem i współzałożycielem virtualo.pl - panem Robertem Rybskim.
Empik virtualny
Nie dalej jak dwa tygodnie temu przedstawiciel wydawnictwa Solaris tłumaczył nam na forum, że wchodzenie w ebooki jest dla jego firmy zupełnie nieopłacalne. To jest do czasu, aż w eKsiążki nie wejdzie Empik, "który dyktuje warunki w branży" (cytat z wypowiedzi na forum). Życzeniom pana z Solarisu stało się zadość, bo dziś rano Empik ogłosił podpisanie umowy z virtualo.pl, które od dłuższego czasu oferuje czytelnikom możliwość zakupu eKsiążek i czytania ich zarówno na komputerze (dostępy tygodniowy za 1/10 ceny papierowej!), jak i na urządzeniach przenośnych. Oto cały komunikat, który ukazał sie na portalu biuroprasowe.pl:
Allegro i eCzytniki
Wraz z rozpowszechnianiem się dostępu do Sieci w Polsce coraz częściej korzystamy z serwisów aukcyjnych jako źródła, które umożliwiałoby nam tanie zakupy. Najpopularniejszym tego typu serwisem w naszym kraju jest zdecydowanie Allegro. Do niedawna eCzytniki, które można było tam kupić, były porozrzucane po najróżniejszych kategoriach (m.in. w dziale z książkami, z elektroniką, w RTV i AGD).
Jeśli chcecie zobaczyć eCzytnik na żywo w Warszawie…
... to musicie udać się do Głównej Księgarni Naukowej im. B. Prusa na Krakowskim Przedmieściu. A przynajmniej tak obiecuje firma e-Media w swoim newsletterze sprzed kilku dni:
Tak więc - jeśli zastanawialiście się kiedyś nad kupnem takiego eCzytnika ale macie wątpliwości jak on wygląda oraz jak to dokładnie działa, to zapraszamy do wyżej wymienionej księgarni. Kawy, z tego co wiemy, darmowej nie rozdają, ale niech tam.
Nie oznacza to oczywiście, że musicie wtedy taki eCzytnik kupić. A tani, to oni nie są.
czytio.pl z ratami na eCzytniki
Trochę wieści z polskich sklepów oferujących eCzytniki na naszym rynku (z gwarancją, polską instrukcją itp.):
Sklep czytio.pl oferujący jedną z największych (i najtańszych szczerze mówiąc) ofert eCzytników dla polskich czytelników wprowadził system płatności ratalnych. Nie jest to może najważniejsza wiadomość dnia na rynku ebooków ale z pewnością dość istotna dla wszystkich tych, którzy marzą o eCzytniku, a nie mogą sobie pozwolić na jednorazowy wydatek rzędu ponad tysiąca złotych. Raty obsługiwane są przez firmę Żagiel.
W ofercie e-czytnik.pl pojawił sie natomiast niewidziany jeszcze u nas Hanvon N526. Cena? 1490 zł - dużo, zwłaszcza, że w zachodnich sklepach z przesyłką zapłacimy co najmniej 200 zł mniej.